Już niedługo ruszy kampania wyborcza. Zacznie się plakatowanie, bilbordowanie miasta. Pojawią się ulotki wyborcze, promujące kandydatów na radnych i burmistrza. To jest normalny proces i przebieg kampanii wyborczej. Będzie gorzej, jeśli pojawi się wojna wyborcza. Ubliżanie konkurentom. Wyzłośliwianie. Poniżanie, czyli tzw.: kampania negatywna. Gorzej, jeśli lokalne media znowu napiszą o 'wyścigu świń do koryta", zamiast zająć się przedstawianiem sylwetek kandydatów, ich dokonań i ich planów związanych z pracą i służbą dla miasta i jego mieszkańców. Jeszcze gorzej jeśli sami kandydaci zamiast mówić o sobie, o swoich planach i wizji miasta, zaczną opluwać się nawzajem. Mam nadzieję, że do tego "gorzej" i "jeszcze gorzej" w naszym mieście nie dojdzie. Mocno wierzę w inteligencję mieszkańców i w to, że nie dadzą się wciągnąć w tak brudną kampanię. Czego sobie i Państwu życzę.