Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2012

Czy tylko ACTA?

Czy tylko ACTA?   Nie będę pisać o tym, co to jest, bo chyba wszyscy już wiedzą. Polscy internauci zadziwili świat, opinia światowa pyta: Skąd w Polsce tak gwałtowne protesty? Dlaczego jesteśmy przeciw wprowadzeniu tej umowy w życie? Czyżbyśmy byli złodziejami, nie szanującymi praw autorskich?!          Otóż nie, więcej marek podrabiają np.: Chińczycy. My jesteśmy bardzo przywiązani do naszych swobód obywatelskich. Jesteśmy przez pokolenia wyczuleni na prawo do wolności słowa, którego nam przez wiele lat odmawiano. Ta umowa, która ma w gruncie rzeczy bronić własności (!?) wielkich korporacji, ma w sobie zawarty mechanizm, który w imię walki z piractwem, może doprowadzić do blokowania różnych treści i cenzurowania w sieci. Daje ogromne pole do manipulacji ludźmi i ograniczania wolności słowa!          Wielu młodych ludzi w ostatnich wyborach głosowało na PO. Spodobały się im hasła głoszone przez tę partię i Donalda Tuska. Miało być optymistycznie, wesoło,mieliśmy się wszyscy uśmiechać i

Piątek trzynastego

Piątek trzynastego W 2012 roku mamy w kalendarzu kilka takich dni. Nie jestem przesadnie przesądna, zatem nie martwi mnie ten fakt szczególnie. Piątek to piątek, trzynasty, to kolejny dzień i tyle. Jednak bardzo wielu ludzi uważa, że to dzień straszny. Podobnie jak sama trzynastka. Są tacy, co za nic na świecie nie zamieszkają w hotelu na 13 piętrze (w wielu hotelach nie ma zatem...trzynastego piętra!). Nie wsiądą do samolotu, samochodu, windy, nie podejmują w tym dniu żadnych działań biznesowych, a nawet w ogóle nie wstają z łóżka!  Czy zastanawialiście się kiedy skąd ten przesąd?  Dlaczego własnie piątek trzynastego ma przynosić pecha? Teorii jest wiele, ten dzień nie był lubiany już przez mieszkańców Babilonu. Jedna z teorii głosi, że piątek 13 w Europie zaczęto uważać za pechowy, po niechlubnej akcji, jaką przeprowadził w piątek 13 w 1307 roku król Francji Filip IV Piękny. Król uwikłany w wojny, lubiący wystawne bale i dostatek wszelki, pozazdrościł rosnącym w siłę Templariuszom ic

Dobry rok?

Koniec roku   2011r. Jaki był? Dla mnie nie za dobry, zbyt wiele wydarzyło się niedobrego, smutnego, przewracającego życie do góry nogami. Ale, jak to w życiu, złe momenty przeplatały się z bardzo dobrymi. Bowiem, przy okazji tych złych, dowiadujesz się, ilu masz prawdziwych przyjaciół, którzy nie opuszczą cię nigdy, gdy dzieje się coś złego. Zwłaszcza wtedy. Było, minęło. Czy kolejny rok będzie lepszy? „Przypuszczam, że wątpię”! Oto, co znalazłam w Internecie na potwierdzenie wątpliwości: Nie pytaj, co państwo może zrobić dla ciebie, zapytaj, co ty możesz zrobić dla państwa - słynne zdanie prezydenta Johna F. Kennedy'ego nasza władza przyswoiła sobie bardzo dobrze. Nawet aż za dobrze.   Oczekuje wyrzeczeń i oszczędności od obywateli.Tyle, że w odróżnieniu od każdej innej władzy w cywilizowanym świecie swoim obywatelom daje coraz mniej. W związku z tym pewne pomysły, jak sprawić, by władza była naprawdę zadowolona z Ciebie, obywatelu. Kupuj jak najwięcej legalnego alkoholu, pa