Przejdź do głównej zawartości

Ciesz się życiem

Ech, życie...

Mors dolorum omnium exsolutio est et finis, ultra quem mala nostra non exeunt

(śmierć jest uwolnieniem od wszystkich cierpień i kresem, poza który nie sięgają nasze nieszczęścia–Seneka)

Ciągle za czymś gonimy. Pracujemy nad siły, bo muszę mieć taki samochód, albo lepszy niż sąsiad. Bo trzeba wymienić meble w kuchni na modne, najlepiej na zamówienie, na wymiar, takie jak ma sąsiad, a najlepiej lepsze niż jego, modniejsze, bardziej wypasione. Czy warto wrzeszczeć na sąsiada, bo zastawił mi auto, bo wjechał na moje miejsce parkingowe? Czy warto robić wszystko, żeby „dokopać” sąsiadce, bo powiesiła pranie na moich sznurkach, kłócić się z nią, pielęgnować złość, nienawiść, niezadowolenie?
Co da nam krótkotrwała satysfakcja z tego, że pogrążyliśmy „wroga”, który tak na prawdę naszym wrogiem nie musi być? Czy warto zamykać się w czterech ścianach? Czy warto nie zauważać nieszczęścia bliźnich, a co gorsza - udawać, że go nie widzimy?

Czy warto nie mieć czasu dla własnych dzieci? Małe sadzać przed telewizorem, niech ogląda bajki, bo mama nie ma czasu, bo musi wypić kawę i pogapić się na serial po ciężkiej pracy? Czy warto kłaść dzieci spać bez przeczytania bajki na dobranoc, bez pocałunku, bez przytulenia? Czy warto wchodzącym w życie doroślejącym dzieciom mówić: radź sobie, pracuj, jesteś dorosły, ja nie mam czasu? Czy warto gnuśnieć w domu, stronić od znajomych i przyjaciół, bo jeszcze zechcą coś od nas chcieć, na przykład pomocy lub zrozumienia i wsparcia, albo chwili rozmowy? Czy warto pakować każdy zarobiony grosz w pończochę, miast korzystać z uroków życia? Czy warto uganiać się po sklepach w poszukiwaniu nowej bluzki i kupić ją kosztem wyjścia do kina, czy teatru? Tylko po to, żeby usłyszeć zawiść w głosie „koleżanki”, która powie: e, taką miałam w zeszłym roku!

Co lepsze: mieć, czy być?

Życie jest takie kruche, nieprzewidywalne, krótkie, cenne, jedyne, niepowtarzalne, wspaniałe! Czy warto rozmieniać je na drobne?

Komentarze

  1. Tak, życie jest kruche. Serdeczne wyrazy współczucia przesyłam...

    OdpowiedzUsuń
  2. nie warto... .

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ tak, pani Wando nie warto rozmieniać życia na drobne. Ja kieruję się zasadą: Carpe diem... Składam pani wyrazy współczucia z powodu śmierci męża

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pytanie: mieć/czy/być już w okresie transformacji udzieliłam sama sobie odpowiedzi i dobrze mi z tamtą decyzją ...Nastał teraz dla Ciebie trudny czas...Przyjmij moje kondolencje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Droga Wandziu ,życie jest krótkie i bardzo kruche dlatego musimy je przeżyć tak aby nie szkodzić innym i cieszyć się tym co mamy.Przyjmij Wandziu moje kondolencje z powodu utraty najbliższej Ci osoby i pamiętaj że czas zawsze zabliżnia rany choćby były najgłębsze.Wyrazy współczucia Maria Ś.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Prezesie,tego ci ludzie nie wybaczą!

Znakomita większość Polaków, rozumiejąc powagę zagrożenia karnie poddaje się rygorom związanym z koronawirusem. Chociaż boleją nad tym, że w świąteczny czas nie zasiądą gromadnie przy rodzinym stole. Nie pójdą na tradycyjny wielkanocny spacer do źródła Dohny. Nie zobaczą kwitnących w parku przylaszczek. I nie pójdą na cmentarze odwiedzić groby swoich rodziców, dzieci, bliskich. Mówią sobie: Trudno. Prawo jest prawem. Wspierają się wzajemnie słowami: Przeczekajmy, jeszcze będzie normalnie, jeszcze będzie pięknie. A ty co? Ty, panie Kaczyński w świetle kamer urządzasz sobie spektakl pogardy do swoich rodaków. Pokazujesz, że masz nas wszystkich głęboko.. gdzieś! Ty jesteś ponad prawem ! Ty ostentacyjnie, gardząc uczuciami Polaków, ich bólem, ich potrzebami zasapakajasz swoją potrzebę wizytowania pomnika smoleńskiego. Idziesz tam w otoczeniu wiernych pretorian, ochroniarzy i dziennikarzy, a niech widzą obywatele, że mi wolno! Ty, panie prezesie idziesz na cmentarz oddać cze

Fałszerze z PIS-u, czyli podpisy „na zaś”

Na wieczornym posiedzeniu sejmu, na którym „klepnięto” ustawę o korespondencyjnych wyborach, poseł Budka bezskutecznie dopytywał, jak to możliwe, że pod projektem tejże ustawy są podpisy posłów PiS których fizycznie nie ma w Sejmie ?? Mało tego ich nie ma w Warszawie, bo głosują zdalnie ze swoich domów?? Mimo to pod projektem znalazło się 38 podpisów posłów PiS, m.in. byłego ministra środowiska Henryka Kowalczyka, obecnego w sejmie, który jak mówi podpisał się osobiście. Pytany o to , w jaki sposób PiS zebrało pozostałe podpisy, powiedział, że "część in blanco”. Bez cienia zażenowania, bez obawy o to, że może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej, poseł przyznaje, że PiS OSZUKUJE !!                                  Praktykę zbierania podpisów in blanco w PiS opisała w 2017 roku Wirtualna Polska. Posłowie PiS przyznali wówczas, że "są one potem wykorzystywane przy składaniu projektów ustaw". - Takie blankiety krążą na posiedzeniach klubu i wszyscy się

Nigdy nie powiem: Moher, który się sprzedał za 500+

Wielokrotnie powtarzam, że n ie mówię: Głupie mohery. Nie mówię: Sprzedali się za 500+ Nie mówię: Tylko głąby po podstawówce głosują na PiS. Na PiS zagłosowało wielu robotników, pracowników najemnych, rolników, mieszkańców malutkich miasteczek. Myślałam o tym, dlaczego tak właśnie zagłosowali?? Czy nie rozumieją, że PiS manipuluje? Łamie prawo, konstytucję i kręgosłupy? Czy nie wiedzą, że PiSowcy wypłacają sobie kolosalne nagrody? Zatrudniają „kolesi” w spółkach Skarbu Państwa? Czy nie wiedzą, że TVP kłamie? Czy nie wiedzą co to przyzwoitość, uczciwość, prawdomówność?? Ależ wiedzą! Doskonale odróżniają dobro od zła. Zatem czemu głosują i będą głosować na PiS ?? Trzeba wrócić do źródeł, żeby zrozumieć Wróćmy do czasu transformacji ustroju. Postsolidarnościowi bojownicy o wolną Polskę, wśród nich byli oczywiście dzisiejsi członkowie PiS, przejęli władzę i zachłysnęli się wolnością. Na kraj i obywateli patrzyli swoimi oczami inteligentów sponiewieranych przez system, Chc