Przejdź do głównej zawartości

Wybory c.d.n. Najważniejsze- nie pluć!



Coś niedobrego dzieje się w naszej kampanii samorządowej. Kampania staje się brudna od kłamstw: żadnego poczucia obciachu, żadnego zawstydzenia. Niektórzy kandydaci "napadają zza węgła" swoich konkurentów, posługując się bootami, fejkowymi kontami na fb, lub tzw.: pożytecznymi idiotami, którzy za obietnicę korzyści, gotowi są napisać największą nawet bzdurę.
Ja nawet rozumiem, że kampania wyborcza ma swoje prawa. Można obiecać złote góry, nowe ulice, obwodnice, drogi, raj turystyczny, odczarowanie Żagania (cokolwiek to znaczy) i ekstra pieniądze dla wszystkich. Tak było, jest i będzie. I ma to nawet swój kampanijny urok.
Ale w Polsce 2018 roku już nie wystarczy obiecywać wszystkiego wszystkim. Nie wystarczy już spierać się z konkurentami. Teraz trzeba kandydata pogrążyć, pognębić, oskarżyć o największe przestępstwa, mówiąc krótko – zgnoić. Prawda się nie liczy. Kłamstwo i oszczerstwo zyskały status szlachectwa. Coś, co kiedyś obowiązywało jako literalnie rozumiany kodeks honorowy, dziś nie istnieje nawet jako metafora.
Takie zachowania obserwuję i w naszej kampanii, zwłaszcza wśród kandydatów na burmistrza. Kandydat, który posługuje się takimi metodami, oskarża drugiego kandydata o podobne zachowania.
Człowiek, który posługuje się takimi metodami, zamiast  przedstawiania swojego programu wyborczego jest po prostu niebezpieczny dla nas, mieszkańców.
Obserwujmy zatem kandydatów i przyglądajmy się ich metodom prowadzenia kampanii.
Nie będzie to trudne, ponieważ mamy ich tylko kilku:

Daniel Marchewka - tego kandydata znamy wszyscy, bo jest urzędującym burmistrzem, zatem nie trzeba go przedstawiać.

Tomasz Nowak PiS - pracuje w Powiatowym Urzędzie Pracy podlegającym służbowo staroście Henrykowi Janowiczowi.

Sebastian Kulesza członek PiS - Startuje z listy wyborczej Henryka Janowicza.


Andrzej Katarzyniec - pracuje w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie, podległym staroście Henrykowi Janowiczowi, Panowie obecnie zasiadają razem w Radzie Powiatu Żagańskiego. Startuje ze Stowarzyszenia Nasze Miasto.

Paweł Giza  członek PO - piekarz startuje z komitetu Razem dla Żagania, popierany przez Platformę Obywatelską.

Czytajmy i słuchajmy ich wypowiedzi. Zapoznajmy się z ich programami. A nawet zastanawiajmy się, czy powiązania służbowo- koleżeńskie będą miały wpływ na sprawowanie władzy w mieście? Musimy wybierać rozważnie i uważnie. Waży się bowiem  los kandydatów na to najważniejsze w mieście stanowisko, ale przede wszystkim los nasz - mieszkańców.
Bardzo mnie martwi, że skłócenie społeczeństwa przez polityków "centralnych" jest naśladowane w wyborach samorządowych w takich małych miastach, jak nasze. 
Tu nie powinno i nie ma miejsca na politykowanie. Samorządy nie powinny być mieszane do "wielkiej polityki", bo mają inne zadania.






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Prezesie,tego ci ludzie nie wybaczą!

Znakomita większość Polaków, rozumiejąc powagę zagrożenia karnie poddaje się rygorom związanym z koronawirusem. Chociaż boleją nad tym, że w świąteczny czas nie zasiądą gromadnie przy rodzinym stole. Nie pójdą na tradycyjny wielkanocny spacer do źródła Dohny. Nie zobaczą kwitnących w parku przylaszczek. I nie pójdą na cmentarze odwiedzić groby swoich rodziców, dzieci, bliskich. Mówią sobie: Trudno. Prawo jest prawem. Wspierają się wzajemnie słowami: Przeczekajmy, jeszcze będzie normalnie, jeszcze będzie pięknie. A ty co? Ty, panie Kaczyński w świetle kamer urządzasz sobie spektakl pogardy do swoich rodaków. Pokazujesz, że masz nas wszystkich głęboko.. gdzieś! Ty jesteś ponad prawem ! Ty ostentacyjnie, gardząc uczuciami Polaków, ich bólem, ich potrzebami zasapakajasz swoją potrzebę wizytowania pomnika smoleńskiego. Idziesz tam w otoczeniu wiernych pretorian, ochroniarzy i dziennikarzy, a niech widzą obywatele, że mi wolno! Ty, panie prezesie idziesz na cmentarz oddać cze

Fałszerze z PIS-u, czyli podpisy „na zaś”

Na wieczornym posiedzeniu sejmu, na którym „klepnięto” ustawę o korespondencyjnych wyborach, poseł Budka bezskutecznie dopytywał, jak to możliwe, że pod projektem tejże ustawy są podpisy posłów PiS których fizycznie nie ma w Sejmie ?? Mało tego ich nie ma w Warszawie, bo głosują zdalnie ze swoich domów?? Mimo to pod projektem znalazło się 38 podpisów posłów PiS, m.in. byłego ministra środowiska Henryka Kowalczyka, obecnego w sejmie, który jak mówi podpisał się osobiście. Pytany o to , w jaki sposób PiS zebrało pozostałe podpisy, powiedział, że "część in blanco”. Bez cienia zażenowania, bez obawy o to, że może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej, poseł przyznaje, że PiS OSZUKUJE !!                                  Praktykę zbierania podpisów in blanco w PiS opisała w 2017 roku Wirtualna Polska. Posłowie PiS przyznali wówczas, że "są one potem wykorzystywane przy składaniu projektów ustaw". - Takie blankiety krążą na posiedzeniach klubu i wszyscy się

Nigdy nie powiem: Moher, który się sprzedał za 500+

Wielokrotnie powtarzam, że n ie mówię: Głupie mohery. Nie mówię: Sprzedali się za 500+ Nie mówię: Tylko głąby po podstawówce głosują na PiS. Na PiS zagłosowało wielu robotników, pracowników najemnych, rolników, mieszkańców malutkich miasteczek. Myślałam o tym, dlaczego tak właśnie zagłosowali?? Czy nie rozumieją, że PiS manipuluje? Łamie prawo, konstytucję i kręgosłupy? Czy nie wiedzą, że PiSowcy wypłacają sobie kolosalne nagrody? Zatrudniają „kolesi” w spółkach Skarbu Państwa? Czy nie wiedzą, że TVP kłamie? Czy nie wiedzą co to przyzwoitość, uczciwość, prawdomówność?? Ależ wiedzą! Doskonale odróżniają dobro od zła. Zatem czemu głosują i będą głosować na PiS ?? Trzeba wrócić do źródeł, żeby zrozumieć Wróćmy do czasu transformacji ustroju. Postsolidarnościowi bojownicy o wolną Polskę, wśród nich byli oczywiście dzisiejsi członkowie PiS, przejęli władzę i zachłysnęli się wolnością. Na kraj i obywateli patrzyli swoimi oczami inteligentów sponiewieranych przez system, Chc