Przeczytałam, że Sebastian Kulesza powiedział gazecie, iż popiera Andrzeja Katarzyńca. Jest to wyraźna sugestia, żeby ci, którzy oddali na niego głos, zrobili to, co on: poparli A. Katarzyńca. Wiem, że taki "myk" jest stosowany w polityce, ale mnie się on nigdy nie podobał. Wyborcy- mieszkańcy swój rozum mają i sami zdecydują, na kogo zagłosują.
To poparcie naciąga spiralę nienawiści do granic absurdu. Sebastian Kulesza udzielający się w kościele, służący do mszy, prowadzący Oazę występuje teraz przeciw D. Marchewce. Temu, który działania Kościoła wspiera! Pomaga w remoncie biblioteki, wspiera piękny Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej, czy doroczny Festyn Parafialny. Robi to jednak w sposób umiarkowany, racjonalny, rozsądny. Bo dopłacanie do remontu zabytkowej substancji leży w interesie miasta. Obiekty dawnego opactwa stanowią atrakcję turystyczną przyciągającą ludzi z całego kraju i zza granicy. "Dokładanie"do Festiwalu, jest racjonalne, bo muzyki w kościele słuchają wierzący i niewierzący. Muzyka jest ponadczasowa i jest strawą duchową dla wszystkich, którzy kochają muzykę. "Dokładanie" do Festynu jest racjonalne, bo bawią się na nim mieszkańcy miasta. każdy, kto chce, bez względu na głębokość wiary.
To poparcie naciąga spiralę nienawiści do granic absurdu. Sebastian Kulesza udzielający się w kościele, służący do mszy, prowadzący Oazę występuje teraz przeciw D. Marchewce. Temu, który działania Kościoła wspiera! Pomaga w remoncie biblioteki, wspiera piękny Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej, czy doroczny Festyn Parafialny. Robi to jednak w sposób umiarkowany, racjonalny, rozsądny. Bo dopłacanie do remontu zabytkowej substancji leży w interesie miasta. Obiekty dawnego opactwa stanowią atrakcję turystyczną przyciągającą ludzi z całego kraju i zza granicy. "Dokładanie"do Festiwalu, jest racjonalne, bo muzyki w kościele słuchają wierzący i niewierzący. Muzyka jest ponadczasowa i jest strawą duchową dla wszystkich, którzy kochają muzykę. "Dokładanie" do Festynu jest racjonalne, bo bawią się na nim mieszkańcy miasta. każdy, kto chce, bez względu na głębokość wiary.
Czy ktoś z was widział na Festiwalu, bądź na Festynie A. Katarzyńca? Czy radny rady powiatu pojawił się kiedykolwiek na Wigilii dla mieszkańców? Ja go tam nie widziałam. A jednak S. Kulesza popiera kontrkandydata D. Marchewki!
Ktoś powie, że D. Marchewka włazi w ... no sami wiecie w co.. kościołowi. Otóż nie!
Kiedy opracowywaliśmy kolejny budżet miasta (proboszczem był wtedy ksiądz Mokrzycki, zwany Skarbonką bez dna, lub małym Rydzykiem) radni opozycyjni, nawet ci, którzy niezbyt nachalnie naprzykrzają się Panu Bogu, po spotkaniu z nim zażądali zapisania w budżecie miasta kwoty 300.000 zł (słownie: trzysta tysięcy). W śród tych radnych był oczywiście S. Kulesza.
Ktoś powie, że D. Marchewka włazi w ... no sami wiecie w co.. kościołowi. Otóż nie!
Kiedy opracowywaliśmy kolejny budżet miasta (proboszczem był wtedy ksiądz Mokrzycki, zwany Skarbonką bez dna, lub małym Rydzykiem) radni opozycyjni, nawet ci, którzy niezbyt nachalnie naprzykrzają się Panu Bogu, po spotkaniu z nim zażądali zapisania w budżecie miasta kwoty 300.000 zł (słownie: trzysta tysięcy). W śród tych radnych był oczywiście S. Kulesza.
Na co miałyby być przeznaczone te pieniądze? Na ZAPAS. Miały CZEKAĆ, na moment, kiedy proboszcz zechce po nie sięgnąć.
D. Marchewka (i pozostali radni) stanowczo się temu sprzeciwił. kwota 300 tyś. nie została ujęta w budżecie. I słusznie! Bo co innego wspierać działania miłe wszystkim mieszkańcom miasta, jak te wspomniane wyżej, a zupełnie co innego szastanie pieniędzmi, czy to potrzebne,czy nie.
Wtedy S. Kulesza był bardzo przeciwny burmistrzowi, że nie chce dać pieniędzyKościołowi nie wiadomo na co. Dziś jest przeciwny D. Marchewce, który jednak (rozsądnie) Kościół wspiera i ogłasza poparcie dla jego kontrkandydata, który niekoniecznie wspierał te działania.
Dlaczego?? Nie rozumiem. Bo: Cię Marchewka nie lubię? Bo chcę cię pogrążyć? Bo teraz k... My?
Kochani wyborcy! Myślcie! Porównujcie! Decydujcie SAMI!
Wtedy S. Kulesza był bardzo przeciwny burmistrzowi, że nie chce dać pieniędzyKościołowi nie wiadomo na co. Dziś jest przeciwny D. Marchewce, który jednak (rozsądnie) Kościół wspiera i ogłasza poparcie dla jego kontrkandydata, który niekoniecznie wspierał te działania.
Dlaczego?? Nie rozumiem. Bo: Cię Marchewka nie lubię? Bo chcę cię pogrążyć? Bo teraz k... My?
Kochani wyborcy! Myślcie! Porównujcie! Decydujcie SAMI!
A jak Kowalski na plakacie wspiera Ochrymczuka to jest okej 😂😂
OdpowiedzUsuń