Oj, dzieje się, dzieje! Warto rozmawiać, to się dowiesz, nawet tego czego wiedzieć przed wyborami nie powinnaś. Oto jeden z kontrkandydatów na burmistrza bez ogródek zapowiada: Ja ich wszystkich z pracy wypie...ę!
Inny jest trochę subtelniejszy, ale też "odrobił lekcje". Mówi, że ma już opracowaną listę osób, które zastąpią na stanowiskach urzędników, szefów spółek miejskich, dyrektorów i wszystkich stanowisk zależnych od burmistrza. Jeden z kandydatów na radnego, z drużyny kandydata na burmistrza odgraża się nawet swoim kolegom z pracy: Ja tu po zwolnieniu chorobowym wrócę, ale już jako kierownik!
Inny jest trochę subtelniejszy, ale też "odrobił lekcje". Mówi, że ma już opracowaną listę osób, które zastąpią na stanowiskach urzędników, szefów spółek miejskich, dyrektorów i wszystkich stanowisk zależnych od burmistrza. Jeden z kandydatów na radnego, z drużyny kandydata na burmistrza odgraża się nawet swoim kolegom z pracy: Ja tu po zwolnieniu chorobowym wrócę, ale już jako kierownik!
Wygląda na to, że cała armia "misiewiczów" przebiera nogami w oczekiwaniu na zmianę burmistrza.
Równie dziwnie jest na ulotkach promujących kandydatów na radnych do rady miasta. Oto człowiek, który głosował przeciwko budowie ul. Żarskiej na ulotce ma Żarską pośród swoich "dokonań".
Inni radni, którzy nie chcieli przegłosować budżetu (byli przeciw!) z inwestycjami takimi jak: przebudowa pl. Maczka, remont pałacyku po bibliotece, Bulwaru Ks. Doroty i wielu innych, dziś piszą, że ... to im zawdzięczamy te inwestycje.
Inni radni, którzy nie chcieli przegłosować budżetu (byli przeciw!) z inwestycjami takimi jak: przebudowa pl. Maczka, remont pałacyku po bibliotece, Bulwaru Ks. Doroty i wielu innych, dziś piszą, że ... to im zawdzięczamy te inwestycje.
Przypisują też sobie zasługi realizacji inwestycji... powiatowych. Można ich oglądać stojących za plecami starosty, lub przecinających wstęgi na ul. Śląskiej, Kolejowej, czy jeszcze innej.
Fakt miasto, głosami radnych miejskich dofinansowywało inwestycje starostwa. Dopłacając do budowy chodników, oświetlenia, czy ławeczek wzdłuż tych ulic. Ale CAŁA rada miasta głosowała za dofinansowaniem tych starostowych inwestycji. Przecież te ulice, choć podlegają starostwu, leżą w obrębie miasta. Tak więc "zasługi" ma tu cała rada miejska, a nie poszczególni radni związani ze starostą np.: przynależnością do stowarzyszenia "Perspektywa" której szefem był właśnie starosta.
Cuda! Cuda - wianki! Dobrze, że kampania wyborcza już na finiszu, bo kto to wie, czego jeszcze mogłabym się dowiedzieć od kandydatów na radnych i burmistrzów ??? Strach się bać.
Komentarze
Prześlij komentarz